A kto powiedział, że ważne jest, aby móc dobrze całować? Co to znaczy - dobrze? Pocałunek jest wyrazem uczuć, a jeśli tak, to pocałunek wydaje się fajny, ale jeśli nie ma uczuć, nie ma nawet namiętności, a następnie, bez względu na to, jak partner nie jest wybuszony - nie będzie dobrego pocałunku. Veronica 30 lat, gospodyni
Zostając mamą Franka z przerażeniem zrozumiałam, od ilu ludzi jesteśmy zależni - my jako rodzina i nasze dziecko. I to zależni w sposób szczególny, taki, jakiego nie doświadczyłam przy zdrowej Natalii - od lekarzy, terapeutów, nauczycieli, pedagogów, urzedników. Czytaj więcej ». Autor: dzielny Franek o 23:18.
Wyszukiwarka, wyniki wyszukiwania frazy: pocałunku. Kornel Makuszyński Cytat 15 lutego 2010 roku, godz. 15:12 6,0°C Tekst dnia 22 grudnia 2015 roku
Trying hard to control my heart. I walk over to where you are. Eye to eye we need no words at all. Slowly now we begin to move. Every breath I'm deeper into you. Soon we two are standing still in time. If you read my mind, you'll see. I'm crazy for you. Touch me once and you'll know it's true.
Tłumaczenia w kontekście hasła "zapomnieć o tym głupim pocałunku" z polskiego na angielski od Reverso Context: Musisz zapomnieć o tym głupim pocałunku.
Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Fot: Peopleimages / Nazwę „francuski pocałunek” wymyślili Brytyjczycy na początku XX w., kiedy Francja była uważana za bardziej liberalną w kwestiach intymnych. Jak się całować po francusku? Francuski pocałunek polega na dotykaniu językiem warg, języka i wnętrza ust partnera. Najczęściej pocałunek z języczkiem jest namiętny i trwa o wiele dłużej niż zwykły pocałunek. Pocałunek z języczkiem może być też elementem gry wstępnej. Wiele młodych dziewczyn zastanawia się, jak się całować z chłopakiem krok po kroku. Również chłopcy, którzy mają dopiero przed sobą pierwszy francuski pocałunek, często szukają na ten temat informacji. Pocałunek z języczkiem po raz pierwszy w życiu Francuski pocałunek może dostarczyć obu partnerom wiele przyjemności, jednak dla osób, które się nigdy wcześniej w ten sposób nie całowały, sytuacja ta może być powodem do stresu. Dotyczy to obu płci. Młodzi ludzie często pytają się na forach internetowych, jak się całować z dziewczyną pierwszy raz czy jak się całować z chłopakiem z języczkiem pierwszy raz. Obawy te są zupełnie naturalne. Jak się więc całować po raz pierwszy? Najważniejsze, by się zrelaksować i czuć się naturalnie. Zakochani mogą wcześniej porozmawiać o pocałunku, powiedzieć sobie, na co są gotowi i zapewnić się nawzajem, że żadna ze stron nie będzie robić niczego, co byłoby niekomfortowe dla drugiej osoby. Każda ze stron powinna starać się wyczuć, czy dany sposób pocałunku odpowiada drugiej osobie i reagować na sygnały przez nią wysyłane. Już podczas pierwszego pocałunku stres zastąpiony zostanie przez przyjemność płynącą z bliskiego, intymnego kontaktu z partnerem. Czego unikać przed pocałunkiem? Gdy zamierzamy się całować, zadbajmy o świeży oddech. Przed pocałunkiem powinniśmy unikać jedzenia ostrych potraw zawierających intensywne przyprawy czy czosnek. Ich zapach może skutecznie zniechęcić partnera do romantycznego pocałunku. Przed tym intymnym momentem nie powinniśmy też palić papierosów, ponieważ długo pozostawiają one w ustach bardzo nieprzyjemny zapach. Picie alkoholu równie jest niewskazane z tego samego powodu. Jeśli nie czujemy się pewnie i myślimy, że mamy nieświeży oddech, a nie mamy możliwości umycia zębów przed pocałunkiem, możemy skorzystać z gumy do żucia lub odświeżacza do ust. Dzięki temu poczujemy się pewnie i skupimy się na sobie. Jak się całować z języczkiem? Krok po kroku Istnieje kilka podstawowych zasad, dzięki którym możemy szybko nauczyć się dobrze całować się z języczkiem. Francuski pocałunek jest intymną formą kontaktu, dlatego warto zadbać wcześniej o odpowiednie romantyczne otoczenie. Nic i nikt wokół nie powinien nam przeszkadzać, dzięki czemu możemy skupić się tylko na partnerze i naszych doznaniach. Jak zauważyć, że druga osoba chce nas namiętnie pocałować? Najczęściej francuski pocałunek poprzedzają długie, czułe spojrzenia, chwytanie za rękę, obejmowanie się. Jeśli czujemy, że druga strona również chce się całować, ale nie jesteśmy do końca pewni, możemy po prostu zapytać – nie ma w tym nic złego ani ośmieszającego. Gdy wiemy, że za chwilę dojdzie do pocałunku, najważniejsze, by się zrelaksować. Tuż przed pocałunkiem dobrze jest delikatnie zwilżyć wargi, a jeśli są mocno przesuszone posmarować je balsamem do ust. Dzięki temu doznania partnerów podczas namiętnego pocałunku z języczkiem będą o wiele przyjemniejsze. Tuż przed pocałunkiem należy przybliżyć się do drugiej osoby, delikatnie przechylić głowę i zbliżyć usta do ust partnera lub partnerki. Na początku pocałunek jest zazwyczaj delikatny, z każdą chwilą możemy zwiększać jego intensywność, jeśli wyczujemy, że podoba się to partnerowi. Możemy delikatnie wodzić językiem po wargach drugiej osoby, wsuwać go do jej ust i masować nim język. Równocześnie możemy rękami dotykać twarzy lub innych części ciała partnera lub partnerki. Nie powinniśmy jedynie przesadzać ze zbyt głębokim wsuwaniem języka do ust partnera lub partnerki, ponieważ może to być mało przyjemne. To, jakie tempo będzie mieć francuski pocałunek, zależy od pary. Jak podkręcić atmosferę w łóżku? Dowiesz się tego z filmu: Zobacz film: Jak podgrzać atmosferę w łóżku? Źródło: Dzień Dobry TVN. Niektóre osoby lubią całować się naprzemiennie raz delikatnie, a raz bardziej intensywnie, zaś inne wolą tylko namiętne, ogniste pocałunki. W różnych sytuacjach pocałunek z języczkiem może też być inny. Jeśli francuski pocałunek jest częścią gry wstępnej, będzie on wyglądał inaczej niż całowanie się na ławce w parku. To, jak się całować w łóżku zależy od preferencji partnerów. Można eksperymentować z intensywnością pocałunków, zmieniać ich tempo i próbować nowych rzeczy, pod warunkiem, że odpowiada to też drugiej osobie. Najważniejsze, by całowanie się z języczkiem sprawiało przyjemność i radość obojgu partnerom. Jak się całować bez języczka? Francuski pocałunek nie jest jedyną formą intymnego kontaktu z partnerem. Całowanie się bez języczka może być równie namiętne i gorące. Jeśli całujemy się jedynie za pomocą warg, możemy nimi masować naprzemiennie górne i dolne wargi partnera, muskać nimi policzki i zmieniać intensywność pocałunku. Całowanie się z języczkiem czy bez może być równie przyjemne – wszystko zależy od tego, jak nawzajem słuchają się partnerzy i czy reagują na sygnały wysyłane od drugiej osoby.
większość ludzi wybiera się na studia z nowym laptopem i mnóstwem niezbędnych rzeczy w akademiku. Miałem to wszystko, tak, ale też poszedłem na pierwszy rok z dziwną, wypchaną zieloną żabą, która trzymała serce. „Musisz pocałować wiele żab, zanim znajdziesz swojego księcia” – czytamy w dołączonej do niego notce. Pluszak był prezentem od babci. czy moja własna babcia zachęcała mnie do całowania wielu mężczyzn?! A co ważniejsze, czy naprawdę musiałam całować tyle żab, żeby znaleźć „tę jedyną”?, Nie mogę nawet zacząć liczyć, ile żab napotkałem na przestrzeni lat, ale na pewno mogę policzyć liczbę książąt—z jednej strony. jeśli spotykasz się w latach dwudziestych lub trzydziestych, są szanse, że polegasz na wielu metodach, aby dowiedzieć się, czy jesteś na to lub jeśli facet, z którym się spotykasz, jest na to zbyt. Ale zbyt często wydaje się, że zbyt wiele uwagi poświęca się znaczeniu rzeczy fizycznych, zwłaszcza pierwszego pocałunku. W ten sam sposób możemy overanalize pierwszej randki, pierwszy pocałunek może również stać się punktem rozwarstwienia relacji., Co to znaczy? możemy zapytać. Dokąd to prowadzi? Jedziemy za szybko? Za wolno? Powinniśmy już to zrobić? To za wcześnie? Czy mój oddech dobrze pachnie? Za dużo wypiłem? jest powód, dla którego Całowanie stało się zwyczajową częścią zalotów na przestrzeni wieków. Badania sugerują, że pocałunek służy jako kluczowy wskaźnik podczas początkowego etapu przyciągania, a ludzie z pewnością dokonują osądów na ich podstawie., Według psychologów ewolucyjnych z State University of New York at Albany, 59 procent mężczyzn i 66 procent kobiet twierdzi, że przestali uprawiać związek z powodu złego pocałunku. I z nieromantycznego, biologicznego punktu widzenia, są wszelkiego rodzaju dane sugerujące, że zapach człowieka może dostarczyć podświadomych wskazówek na temat jego genetycznej zgodności. Chociaż nigdy nie zachęcałbym nikogo do oceniania człowieka wyłącznie na podstawie jego zdolności do zamykania warg, nauczyłem się przez lata, że istnieją pewne spostrzeżenia, które pocałunek może ujawnić o człowieku i twoich uczuciach do niego., tak, intymność pocałunku może pomieszać rzeczy, ale jeśli na to pozwolisz, pierwszy pocałunek może również zaoferować mały wgląd w związek. Musisz to poczuć na własną rękę, ale te małe wskazówki są warte rozważenia, gdy poruszasz się po wczesnych pocałunkach i próbujesz dostrzec, co znaczą dla Ciebie—i dla niego. to potwierdzenie przyciągania, a nie oznaka intencji brzmi oczywiste, ale na swój mały sposób pocałunki są proklamacją., Oczywiście, różne kultury mają różny stopień, co różne rodzaje pocałunków znaczy, ale można śmiało powiedzieć, że w Stanach Zjednoczonych, pocałunek w usta pokazuje, że jesteś więcej niż przyjaciółmi. Oczywiście są wyjątki, ale ogólnie rzecz biorąc, to tak, jakby powiedzieć: „Lubię czas, który spędziliśmy razem; cieszę się tobą i zdecydowanie nie widzę cię jako' brachu.”” zawsze myślałem, że ta część o całowaniu jest odświeżająca., W świecie, w którym mamy ciągle mieszane wiadomości, a mężczyźni są coraz bardziej zdezorientowani, jak postępować wobec kobiet (i vice versa), miło jest wiedzieć, że jest jeden mały lakmusowy test zarezerwowany dla więcej niż-tylko-przyjaciół. To w równym stopniu ekscytujące i mściwe. Kobieca intuicja, wyluzuj. Atrakcja została potwierdzona. Dobrze czytałam znaki. Ale oczywiście dla większości z nas to wyjaśnienie może być krótkotrwałe. To, że go pociągasz, nie oznacza, że wyjaśnił, Jaki związek go interesuje., Podczas gdy każda sytuacja będzie miała swoje własne zawiłości, istnieją pewne wskaźniki, o których warto pomyśleć. Na przykład, czy to był tylko pierwszy pocałunek, czy też pierwsze macanie? Czy czułaś, że ułaskawił się w pocałunku lub w pośpiechu, czy po prostu pochwycił go ten moment? Pamiętaj, aby zadać sobie pytanie, jak pocałunek sprawił, że się czułeś—czy czułeś się całkowicie z zaskoczenia, a nawet niebezpiecznie, czy też poczułeś całkowitą błogość? Anita A. Chlipała, MA, MEd, LMFT, z, relacji, 312, Inc.,, mówi: „ktoś, kto chce cię całować, oczywiście cieszy się całowaniem i czuje jakąś chemię, jeśli masz język w uchu i rękę skradającą się do koszuli, może to być on próbuje się spieszyć lub jest po prostu zainteresowany punktacją. Poczekaj na kolejną prawdziwą randkę (nie tylko spędzanie czasu), i zobaczyć, czy on jest konsekwentnie w kontakcie z tobą—nie tylko SMS-y do Ciebie w ostatniej chwili, pytając, czy jesteś dostępny, aby spotkać się.” możesz powiedzieć, jaki jest pewny siebie w tym artykule Maggie Niemiec opisuje, jak odwaga jest najbardziej atrakcyjną cechą mężczyzny. I z całego serca się Zgadzam., Prostota i odwaga mojego męża w jego początkowym dążeniu do mnie zmiotła mnie z nóg—i z pewnością była jego cechą charakterystyczną, gdy dorastałam do poznania go. Nawet nasz pierwszy pocałunek, choć prawdopodobnie nie wart obejrzenia filmu, uchwycił jego istotę: jasną, prostą i odważną. jak myślę o mojej historii randek, to były te nondirect i mylące pierwsze pocałunki, które przekształciły się w najgorsze relacje., I choć to z pewnością nie oznacza wszystkich zguby i mroku, jeśli twój facet jest nieśmiały, jak zbliża się do tego pierwszego pocałunku może wskazywać na jego pewność siebie—co może naprawdę wpłynąć na to, jak traktuje Ciebie i siebie. oczywiście istnieje milion innych wskaźników, które mogą zmierzyć jego pewność siebie, też, ale to, jak podchodzi do tych pierwszych pocałunków, jest coś, co należy wziąć pod uwagę. „Jeśli chodzi o pewność siebie, po prostu idzie na to” – mówi Chlipala. „Nie wymusza pocałunku, ale zwraca uwagę na Twoje sygnały i nie ma problemu z pogłębieniem pocałunku.,”Dodaje, że kolejną oznaką zaufania jest to, że nie boi się komplementować Cię lub zwracać się do pocałunku. „Jeśli jest gotów zaryzykować swoje uczucia, mówi ci” – mówi. sprawdź, czy jest wrażliwy na subtelności dobrze Całowanie wymaga pewnej wrażliwości—tak jak każda ludzka interakcja. Tak więc, w tych wczesnych stadiach, zobacz, jak czyta małe znaki lub wskazówki, takie jak kontakt wzrokowy lub szczotka dłoni. Jak reaguje na sygnały fizyczne, kiedy się całujesz? A co najciekawsze, gdzie zdarzają się pierwsze pocałunki?, Czy są tuż przy stacji benzynowej, czy na wzgórzu z ładnym widokiem na miasto? Zasadniczo, czy on zna różnicę między pustym tłem od romantycznego? oczywiście w wielkim schemacie rzeczy mogą to być bardzo drobne szczegóły, ale są interesujące do odnotowania, ponieważ mogą wskazywać na to, jak celowy jest lub jak wrażliwy jest na estetykę i dotyk. „Czekanie na pocałunek w malowniczym parku w mieście, gdzie jest to wygodne, może oznaczać, że jest romantykiem i wkłada trochę myśli W daty i ważne chwile” – mówi Chlipala., „Niezależnie od tego, jeśli facet zwraca uwagę na subtelności, potwierdź to. Chcesz powiedzieć swojemu facetowi, że zauważysz to i docenisz jego troskliwość.” pamiętajcie, że pierwsze pocałunki nie są jakimś niesamowitym pojazdem do czytania przyszłości. Chociaż mogą wskazywać na trendy i małe osobowościowe dziwactwa, to nie koniec świata, jeśli to okropny pocałunek. „Pierwsze pocałunki zwykle nie są idealne—to jest prawdziwe życie, a nie romanse” – dzieli się ekspert ds. relacji Laurie Davis, założycielka Zwróć uwagę na pocałunek, ale nie wykluczaj faceta tylko dlatego, że pierwszy pocałunek był nieco niezręczny—całowanie jest intymną rzeczą, więc na początku musi być trochę dziwne. – To zabawne, jak wielką presję wywieramy na siebie z intymnością-dzieli się ze mną jedna kobieta. „Czasami te niewygodne pierwsze pocałunki mogą być ujmujące—i tworzą świetną historię.” Photo Credit: The Kitcheners
Co powiesz po swoim pierwszym pocałunku? Pierwsze pocałunki mogą przywołać chwile, które zapadają w pamięć, zwłaszcza jeśli już wiesz jak dobrze całować. Czasami czujesz się tak dobrze po pocałunku i chcesz wyrazić, jak się potem czujesz. Jeśli jesteś dziewczyną, która właśnie pocałowała faceta, możesz próbować dowiedzieć się, jak skomplementować faceta po pocałunku lub co napisać do faceta po pierwszym pocałunku. Jednak po pierwszym pocałunku możesz czuć się podekscytowany, niezręczny lub zdenerwowany, a wymyślanie kilku uroczych rzeczy do powiedzenia po całowaniu może być zniechęcające. Przygotowaliśmy tę listę cytatów z pierwszego pocałunku, które możesz powiedzieć lub napisać do swojego partnera. Jeśli nie otrzymałeś wcześniej pocałunku lub sceptycznie podchodzisz do tego, jak o niego poprosić, oto „Chcę cię pocałować sms-a" przewodnik. Poniższe cytaty z pierwszego pocałunku są dla niego odpowiednie. Jeśli chcesz powiedzieć coś miłego po całowaniu, wypróbuj tę listę na swoim partnerze i pamiętaj, aby podzielić się z nami swoim doświadczeniem w polu komentarza poniżej. Słodkie po pierwszym pocałunku cytaty do chłopaka lub dziewczyny? Po moim pierwszym pocałunku z tobą czuję się mnie pocałowałeś, moje oczy otworzyły się dziko, by zobaczyć piękno niesamowitą osobowość, twoje pocałunki są cudowne. Lubię te twoje pocałowałeś mnie po raz pierwszy, wyryłeś swoje imię w moim pierwszy pocałunek jest filarem szczęśliwego związku, którym będziemy się po raz pierwszy mnie pocałowałeś, bicie mojego serca było wystarczająco głośne, by jest coś, o czym będę musiała zapomnieć o tobie io mnie, to nie będzie to nasz pierwszy naszym pierwszym pocałunku wiem, że znalazłam prawdziwą miłość swojego pamiętam dźwięk naszego pierwszego pocałunku, który rozjaśnia mój pocałowaliśmy się po raz pierwszy, stało się dla mnie jasne, że masz rację w moim pierwszą osobą, która mnie pocałuje, dobrze, że chcę być jedyną, którą będziesz całować na największym pragnieniem jest, aby zawsze mieć od Ciebie pocałunek, tak słodki jak nasz pierwszy mnie w ciemności, gwiazdy pojawiły się w chmurach, nasz pierwszy pocałunek rozjaśnia każdą chwilę mojego wyobrażałam sobie, jak się czują faceci po pierwszym pocałunku, teraz to przeżyłam, powiedziałbym, że to miłe mi przyznać nagrodę za najlepszego całowania na świecie osobie, która pocałowała mnie pierwsza, jesteś niesamowita, uwielbiam przyłożyłeś swoje usta do moich, byłem sceptyczny, że to będzie boleć, sprawiłeś, że ta chwila była tak przyjemna i stałaś się tak dobra w całowaniu? Całuję się po raz pierwszy i czuję się świetnie!Gdybym zapytał, co zrobiliśmy najpierw, co chciałbym zrobić jeszcze raz, powiedziałbym:nasz pierwszy pocałunek". Masz nadzieję, że nasza kompilacja wiadomości tekstowych z pocałunkami okaże się dla niego pomocna? Daj nam znać, co napisałeś komuś po pocałunku. Jeśli uważasz, że nie należy używać cytatów z pierwszego pocałunku na nikim, uprzejmie podziel się z nami swoimi powodami. Dzielimy się historiami, które przecinają miłość i romanse, porady dotyczące związków i małżeństwa. Historie pochodzące od osób, które przeżyły przemoc domową, złamanych serc i szczęśliwie żyjących partnerów
fot. Adobe Stock, Kalim „Pięćdziesiąt tysięcy. Tyle masz znaleźć do jutra. Inaczej po tobie”… Słowa, które czytałam tyle razy, że zaczęły mi się zamazywać przed oczami, brzmiały jak cytat z taniego filmu. Może nawet gdyby nie dotyczyły mnie, uznałabym je za zabawne. Kto dziś tak pisze? I jeszcze ten format… Litery wycięte z gazety, jakby list szantażysty przygotowywał dziesięciolatek… Kim ja już nie byłam? Tylko że ja dobrze wiedziałam, dlaczego „anonim” wygląda właśnie tak. Nadawcy po prostu wcale nie zależało na tym, żeby ukryć swoją tożsamość. Ten, kto dał mi ten list, nie musiał się chować. Dobrze wiedziałam, kim jest. I sama byłam winna temu, że znalazłam się w takim rozpaczliwym położeniu. Teraz nie pozostawało mi nic innego jak zdobyć skądś pięćdziesiąt tysięcy… Albo pogodzić się z tym, że w jednej chwili rozsypie się całe moje życie. Stracę rodzinę i karierę. A wszystko dlatego, że zdecydowałam się złamać zasady. Przez wiele lat nie mogłam znaleźć swojego miejsca na ziemi. Zmieniałam miasta, zawody, ba, kraje nawet, ale wciąż wydawało mi się, że gdzie indziej czeka na mnie coś lepszego. Pracowałam jako charakteryzatorka w teatrze. Byłam instruktorką w domu kultury. Te wszystkie zajęcia nie dawały mi jednak upragnionej w głębi duszy stabilizacji. Były chwilowe jak umowy, które ze mną podpisywano. „Może kiedyś, pani Małgosiu” – słyszałam ciągle. „Może jak sytuacja w kulturze się poprawi”… Ale sytuacja „w kulturze” się nie poprawiała i nic nie wskazywało na to, żeby moje życie miało się zmienić i zacząć przypominać dorosłe życie moich koleżanek. Pracowałam wówczas jako instruktorka zajęć teatralnych w domu kultury. Skończyłam warsztaty i właśnie zbierałam się do wyjścia, gdy podszedł do mnie mężczyzna w średnim wieku. Wszystko zmieniło się przez przypadek – Pani Małgorzata? – zagadnął. – To ja – spojrzałam na niego zaskoczona, bo nie spodziewałam się gości. – Wiem, że nie byliśmy umówieni – zaczął się tłumaczyć, wyraźnie speszony. – Ale chciałbym z panią porozmawiać. Oczywiście jeśli chwila nie jest dogodna, umówię się na inny termin… – Ten moment jest tak samo dogodny jak każdy inny – uśmiechnęłam się, bo było coś takiego w niepewnym wzroku mężczyzny, co momentalnie mnie ujęło. – W czym mogę panu pomóc? – Jestem tatą Kuby. Nastolatka, który przychodzi do pani na zajęcia – przedstawił się mężczyzna. – Kuba uwielbia to, w jaki sposób pani uczy. Jest panią oczarowany. I tak sobie pomyślałem… Przepraszam za śmiałość, pani jest na pewno bardzo zajęta… Ale ja prowadzę prywatną szkołę średnią. Nic wielkiego, kilka lat temu grupa przyjaciół postanowiła zorganizować miejsce przyjazne uczniom i tak powstało nasze liceum. Na gwałt poszukujemy polonistki. Nasza dotychczasowa nauczycielka zaszła w ciążę i zrobił się wakat, a uczniowie przygotowują się do matury i… Kuba mówił, że pani studiowała polonistykę i różne kursy. – No tak, ale to było kilkanaście lat temu – uśmiechnęłam się zaskoczona. – Prawdę mówiąc, wybierając kierunek studiów, kierowałam się miłością do literatury. Nigdy nie brałam pod uwagę tego, że będę uczyła w szkole. Jak pan widzi, wzbraniałam się przed tym rękami i nogami. – Ale nasza szkoła jest zupełnie inna – mężczyzna uśmiechnął się ciepło. – To prywatna placówka. W klasach jest nie więcej niż piętnaścioro uczniów. Dzieci są chętne do pracy, twórcze… Zresztą, sama pani zobaczy… Mam nadzieję. – Skoro tak pan mówi – odpowiedziałam, bo choć rzeczywiście w swoich planach na życie nigdy nie brałam pod uwagę zawodu nauczycielki, w spojrzeniu mężczyzny było coś takiego, co sprawiło, że postanowiłam mu zaufać. – To świetnie – ucieszył się. – A skoro już jest pani jedną nogą w naszej szkole, to mówmy sobie po imieniu. Jestem Adam. – Gośka. Kolejne miesiące pokazały, że moja początkowa rezerwa była całkowicie nieuzasadniona. Szkoła była rzeczywiście bardzo przyjazna, uczniowie chętni do nauki i zaangażowani. Jednym słowem, zastana rzeczywistość w niczym nie przypominała tego, czego się obawiałam. Do tego świetnie dogadywałam się ze swoim szefem. Adam okazał się ciepłym, wrażliwym człowiekiem Kilka razy umówiliśmy się na kawę. Później zaprosił mnie na wystawę i do kina. Nawet się nie obejrzałam, jak zostaliśmy parą. Adam był rozwodnikiem. Jego żona wyjechała wiele lat temu za granicę, zostawiając go z malutkim wówczas Kubą. Ustaliliśmy, że na razie zatrzymamy nasz związek w tajemnicy. – Kuba dużo przeszedł. Najpierw odejście mamy, później okres moich romansów – przyznał Adam. – Chciałbym teraz, kiedy jest w tak trudnym okresie dojrzewania, oszczędzić mu wstrząsów związanych z tym, że tata umawia się z jego ukochaną nauczycielką… W pełni rozumiałam obiekcje Adama i nie miałam nic przeciwko utrzymywaniu naszej znajomości w sekrecie, przynajmniej do matury Kuby. Szczerze podziwiałam swojego partnera za to, jak wychował syna. Kuba imponował mi swoją dojrzałością i tym, że zawsze wiedział, do czego dąży. Praca sprawiała mi satysfakcję. Czułam, że po raz pierwszy w życiu jestem właściwym człowiekiem na właściwym miejscu. Szczególnie dobrze czułam się w szkolnej klasie. Uczniowie byli zaangażowani w moje lekcje, zadawali pytania, brali udział w dodatkowych aktywnościach. Nie mogłam się ich nachwalić. Kiedy zaproponowałam utworzenie w szkole kółka teatralnego, zgłosiło się kilkanaście osób. Szczególnie zaangażowany w moje zajęcia był Kuba. Przychodził wcześniej, wychodził jako ostatni. Pewnego dnia zwierzył mi się, że w przyszłości chce zdawać na warszawską Akademię Teatralną. – Nie mówiłem jeszcze o tym nikomu – szepnął, zerkając na boki. – Bo wiem, że to nie brzmi poważnie, ale pani rozbudziła we mnie miłość do teatru. Przepraszam za śmiałość, ale czy mógłbym mówić pani po imieniu? Czuję się, jakby była mi pani wyjątkowo bliska. Miałam swoje zasady... Przyznam, że w tamtym momencie miotały mną sprzeczne uczucia. Z jednej strony, czułam przyjemne ciepło rozlewające się po moim sercu. Który pedagog nie chciałby usłyszeć, że rozbudził w młodym człowieku pasję, która ma szansę przekształcić się w jego przyszły zawód? Tym bardziej że teatr zawsze był też moją miłością. Z drugiej, propozycja przejścia na „ty” stanowiła złamanie zasad, które ustaliłam z uczniami, kiedy przyszłam do tej szkoły. Choć większość z nich, w tym Kuba, była pełnoletnia, i zdawałam sobie sprawę, że w nieformalnym klimacie naszej prywatnej szkoły przejście z uczniem na „ty” nie byłoby niczym szczególnie dziwnym, ja osobiście uważałam, że w relacji nauczyciel – wychowanek potrzebny jest dystans. Ustaliłam więc kodeks, którego zamierzałam się trzymać. Mówimy do siebie na „pan/pani”. Nie zapraszam uczniów do swoich mediów społecznościowych i nie przyjmuję takich zaproszeń. Nie spotykamy się poza szkołą. Lista moich zasad była dość długa i wydawało mi się, że nieszczególnie zaskakująca, jeśli chciałam być wiarygodnym nauczycielem. Dlatego nie pozostało mi nic innego jak grzecznie wytłumaczyć Kubie, że nie mogę zgodzić się na jego propozycję, bo jest to niezgodne z zasadami, które ustaliłam. – Rozumiem – chłopak nie wydawał się zaskoczony; po chwili jednak dodał: – Mam nadzieję, że z czasem uda mi się jednak przekonać panią, że niektóre zasady warto złamać. Wtedy nie zastanawiałam się nad jego słowami Uznałam je za zwykły przejaw młodzieńczego buntu i przekory. Nie zawracałam sobie nimi szczególnie głowy. Jak się wkrótce miało okazać, trzeba było się zastanowić. Czas mijał, a ja coraz częściej spotykałam się z uczniami, z którymi wspólnie przygotowywaliśmy przedstawienie na koniec roku. Szczególnie często widywałam się z Kubą. Chłopak tłumaczył, że przygotowuje się do egzaminów na Akademię Teatralną i prosił, żebym poświęciła mu dodatkowy czas po zajęciach. Nie zawsze było mi to na rękę, ale starałam się zostawać w pracy, bo uważałam, że jeśli chcę być prawdziwie zaangażowaną nauczycielkę, takie zachowanie jest moim obowiązkiem. Tamtego dnia również byłam sama z Kubą. Chłopak ćwiczył monolog przed egzaminem. Panowała niczym niezmącona cisza. Za oknem prószył ostatni już chyba tej zimy śnieg. Kuba wciąż się mylił, nie mógł się skoncentrować. Widać było, że zjada go stres. – Musisz nauczyć się walczyć z tremą. Tutaj jestem tylko ja, a co będzie na egzaminie? Tłum obcych ludzi – tłumaczyłam mu. – Rozluźnij się. – Nie potrafię – mruknął Kuba, wbijając wzrok w ziemię. – Chyba się po prostu nie nadaję do tego zawodu. – Kuba, nawet tak nie mów! – krzyknęłam, przerażona jego nagłym brakiem pewności siebie. Nie wiem, co mnie w tamtej chwili opętało I wtedy przyszedł mi do głowy ten szatański pomysł. Kiedy jeszcze ja byłam studentką, nieraz dodawałam sobie kurażu odrobiną alkoholu. Kuba był pełnoletni… To, że byłam jego nauczycielką, w tej chwili miało o wiele mniejsze znaczenie. – Poczekaj chwilę – powiedziałam, wkładając kurtkę. Szybko zbiegłam po schodach do sklepu, który mieścił się w tym samym budynku. Po niespełna dziesięciu minutach wróciłam z butelką wina. – Jest pani pewna, że to dobry pomysł? – skrzywił się Kuba. – Przecież na egzamin pijany nie pójdę. – Wypijemy po jednej lampce – zadecydowałam. – Nie będziesz od tego pijany, a alkohol pozwoli ci się rozluźnić i przypomnieć, jak świetnym uczniem jesteś. Dziś nazwałabym to chwilowym szaleństwem, głupotą. Rozlałam nam do jednorazowych kubeczków, które znalazłam w biurku, po odrobinie wina. Później dolałam jeszcze trochę… Nawet się nie obejrzałam, jak wypiliśmy we dwoje całą butelkę. Kuba wyraźnie się rozluźnił. Zaczął się śmiać, żartować. Bez trudu wyrecytował tekst, który tak długo ćwiczył. A później… – Gosiu, musisz zdawać sobie sprawę z tego, że robię to wszystko dla ciebie. Dla ciebie chcę zostać aktorem. Chcę, żebyś była ze mnie dumna – powiedział nagle, kładąc dłoń na mojej ręce. On jest jego synem! Już otwierałam usta, żeby powiedzieć, że prosiłam, żeby Kuba nie mówił do mnie po imieniu, gdy chłopak… zbliżył twarz do mojej twarzy i mocno mnie pocałował. Nie zdążyłam zaprotestować. W głowie mi się zakręciło od tego pocałunku. Był tak podobny do Adama. Miał takie same piękne, długie rzęsy, ciemny zarost i urocze dołeczki w policzkach… Ale jest jego synem! Gdzie twoje zasady? – zadudniło mi w głowie, ale później natrętną myśl zagłuszył inny głos: – To dorosły chłopak. Nic złego nie robimy. Wiem, że wszystko potoczyłoby się inaczej, gdybyśmy nie wypili tego przeklętego wina. Gdyby nie było tej przytulnej, prawie domowej atmosfery. Gdyby Kuba tak pięknie do mnie nie mówił. Ale stało się. Złamałam swoje zasady – i szybko miałam się przekonać, że gorzko tego pożałuję. Najgorsze, że zamiast zabrać Kubę do swojego domu, pojechałam z nim do mieszkania jakiegoś jego kolegi. Czułam, że to nie byłoby w porządku, gdybyśmy uprawiali seks w domu, w którym nieraz widywałam się z jego ojcem… Następnego dnia rano nie czułam nic prócz wyrzutów sumienia. Jak mogłam coś takiego zrobić? Jak mogłam złamać wszystkie swoje zasady? Jak mogłam pójść do łóżka z uczniem? Z synem Adama, do cholery! – powtarzałam, z rozpaczą patrząc na swoją bladą od niewyspania twarz w lustrze. Byłam przekonana, że Kuba beznadziejnie się we mnie zakochał. Tak pięknie przecież mówił do mnie w nocy… Niewiele wprawdzie pamiętałam z całego wieczoru, zupełnie jakby ktoś mi czegoś dosypał do wina, ale ze strzępków, jakie zostały mi w głowie, układał się obraz romantycznej miłości. Będę musiała mu wytłumaczyć, że nie możemy być razem. Że to wbrew jakimkolwiek zasadom – myślałam, ubierając się w pośpiechu do pracy. Byłam przygotowana na konfrontację, na rozczarowanie, może nawet na łzy młodego człowieka… Ale nigdy na to, co się wydarzyło. Nigdy. Kuba czekał na mnie pod szkołą. Od razu zorientowałam się, że wygląda inaczej. – Chcę ci coś powiedzieć – odezwał się, dziwnie się uśmiechając. – I dać. – Ja niczego nie mogę od ciebie wziąć – zaczęłam się zastrzegać. – Musimy porozmawiać. To się nigdy nie powinno było stać… To było bardzo nieodpowiednie. – Masz rację, nieodpowiednie… I nie powinno – Kuba patrzył mi teraz prosto w oczy i dopiero po chwili zdałam sobie sprawę, że jego wzrok jest taki… zimny, ba, lodowaty! – Tak samo jak nie powinnaś romansować z moim ojcem tylko po to, żeby dostać tę pracę! Co, myślałaś, że nie wiem o waszych schadzkach? Wiedziałem od samego początku! – Kuba zaśmiał się ironicznie. Jak ja mogłam do tego dopuścić? Poczułam, że ta rozmowa zmierza w jakimś dziwnym, zupełnie dla mnie nieprzewidywalnym kierunku. – Dziwisz się, po co w takim razie pozwoliłem ci złamać zasady? Po to! Zapłacisz za to, że dla mojego ojca stałaś się ważniejsza ode mnie! Chłopak wcisnął mi coś w rękę. – Jeśli nie dostanę tego, czego chcę, wszystkim powiem o tym, co zrobiłaś. Będziesz zniszczona. Jako człowiek i jako nauczycielka – dodał lodowatym tonem. Drżącymi rękami sięgnęłam po kopertę. Zawierała wycięte z gazety słowa. „Do jutra masz znaleźć pięćdziesiąt tysięcy. Inaczej po tobie”. Dopiero w tamtym momencie zdałam sobie sprawę, że padłam ofiarą intrygi. Ten chłopak na pewno nie był normalny. Postanowił ukarać mnie za to, że dawno temu porzuciła go matka – i teraz, w jego wyobraźni, ośmieliłam się „ukraść” jego ojca. Nie miałam wyjścia. Muszę albo zapłacić szantażyście – albo liczyć się z tym, że w jednej chwili stracę wszystko. Jak mogłam do tego dopuścić? Jak mogłam znaleźć się w takiej sytuacji? – powtarzałam, bezsilnie uderzając ręką o wystający murek szkoły. Ale dobrze wiedziałam, że i na żal, i na wyrzuty sumienia jest już za późno. To ja podjęłam decyzję, że złamię zasady. I teraz musiałam ponieść tego konsekwencje. Czytaj także:„Moje małżeństwo było więzieniem. Mąż traktował mnie jak niewolnicę i wydzielał każdy grosz. Kiedy zmarł, zaczęłam ży攄Gdy wyjechałem, żona szybko znudziła się tęsknotą. Chciałem ją przyłapać z kochankiem, więc wróciłem do domu z zaskoczenia”„Wujek w obleśny sposób komentował wdzięki mojej 18-letniej córki. Drań proponował jej randki i jeszcze gorsze rzeczy”
Pocałunki kryją w sobie niezwykłą siłę i mogą przekazywać bardzo złożone informacje. Dowiedz się więcej na temat tego, co wnoszą pocałunki mówią wszystko. Jutro natomiast może już będzie za późno. Nie są tylko aktem fizycznym, ale reprezentacją miłości, szacunku i przyjaźni. Pocałunki stanowią jedyny język, który nie pozostawia nic niedopowiedzianego i który nie zna ukrytych małe… krótkie, długie, ciepłe, zimne, mokre, suche… Pocałunek może mówić o istnieniu wszystkiego i niczego. „Pocałunek, który dla ciebie trzymam, grozi teraz odlotem, opuszczeniem moich ust i znalezieniem cię lub zgubieniem się w próbie.” Ligia García i García Pocałunki to sztuka wiedzy, jak dawać i jak otrzymywaćNasze pocałunki mówią wszystko swoją intensywnością, częstotliwością i ciepłem. Całowanie to szukanie celu i chęć pozostania w nim nawet na kilka sekund. Pobyt tam, aby poczuć kontakt i co ten kontakt tak samo szukają, jak są znajdywane. Dawaj i bierz. Całuję, bo chcę, a ty odpowiadasz, jak całuję cię, bo cię kocham, bo cię uwielbiam, bo mam ochotę powiedzieć „cześć” ustami. Tak więc na sekundy lub godziny świat się zatrzymuje, a nasze oczy się zamykają. Po co minąć dzień bez tej eksplozji wrażeń?Całuję, kochamKiedy całuję, zapominam myśleć i po prostu istnieję. Wszystko inne przestaje istnieć. Ponieważ pocałunki przenoszą Cię w przyjemne miejsce czystego uczucia. To wszystko, nic więcej. To magia pocałunku, magia tej jednej pocałunków, mniej gadania Być może całowanie zostało wynalezione, aby zamknąć razem dwoje ust… -Sacha Guitry- Pocałunek, który wycisza rozmowę, to pocałunek, który dajesz nie tylko ciałem, ale także sercem. Pocałunek jest wart więcej niż tysiąc słów i staje się źródłem energii dla związku. To znak wielkiego zaufania, potrzeby bycia blisko, kontaktu i że czujemy się dobrze, kochani, zrelaksowani i wolni. Są pierwszym krokiem do całkowitego poddania się i mogą sprawić, że wszelka negatywność zniknie na kilka chwil naszego pocałunkówSą pocałunki wszelkiego rodzaju i takie, które mówią w wielu językach. Wszyscy poczuliśmy ogień pamięci pocałunku. Pocałunki miłości, czułości, współudziału, uczucia, inspirowane miłością to te pełne serca i czystości, te, które wspominamy z uśmiechem. Niekończące się pocałunki, które pilnie szukają chętnych ust nowej kochanki… te namiętne pocałunki mogą towarzyszyć nam przez całe często najbardziej chętne usta nie spieszą się po dwóch pocałunkach…-J. SabinaSą też pocałunki z przyzwyczajenia, złości, bólu, błagania i pożegnania. To właśnie te gorzkie pozostawiają na ustach to samo uczucie chłodu wzdłuż dają nam potrzebne informacje i mogą umożliwić nam podjęcie decyzji, na przykład odzyskanie związku lub odpuszczenie to znacznie więcej niż pocałunek. Jest to siła zdolna do jednoczenia lub dzielenia. To wszystko, ale nic. Nie zapomnij więc dzisiaj o swoich pocałunkach; jutro może być za może Cię zainteresować ...
co powiedzieć po pocałunku